„Węgiel” był słowem zakazanym w instytucjach europejskich. Za to bardzo dobrze przyjmowanym słowem jest „dekarbonizacja”. Jednak zgodnie z ostatnimi wypowiedziami komisarza Timmermansa w obliczu ataku Rosji na Ukrainę dopuszczalne jest wykorzystywanie węgla w celu zmniejszenia zależności od gazu z Rosji. W tym kontekście widzimy dużą zmianę w podejściu europejskich urzędników. Chociaż czas i szczegóły kryjące się za tą deklaracją pokażą, na ile jest ona prawdziwa - zaznacza Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.