Polskiej Grupy Górniczej nie stać obecnie na 12 proc. podwyżki płac, jakich domagają się związkowcy z tej spółki - oświadczył wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. W kopalniach PGG odbył się w poniedziałek dwugodzinny strajk ostrzegawczy.
- Cały czas jest oczekiwanie 12-proc. podwyżki wynagrodzeń. Polskiej Grupy Górniczej na takie podwyżki nie stać. Mówimy o firmie, która w tej chwili nie przynosi zysków - powiedział Sasin w telewizji wpolsce.pl.