Rząd wskazuje, że ostatni szczyt UE zakończył się dla Polski sukcesem, bowiem nasz kraj jako jedyny został wyłączony z obowiązku wdrożenia pełnej „neutralności klimatycznej” do roku 2050. Opozycja wskazuje z kolei, że postawa premiera zatrzyma kraj w rozwoju. Są też opinie, że ostateczną decyzję przesunięto na czerwiec. - Nie znamy żadnego dokumentu w tej sprawie - zaznacza Bogusław Hutek, szef górniczej Solidarności. - Na razie polegamy wyłącznie na tym, co nam przekazuje rząd - dodaje Hutek.
- Bogusław Hutek zaznacza, ze sukcesu premiera nie neguje, ale nie wiadomo, na ile ten sukces jest pewny i czy rzeczywiście nie jest tak, że tę ostateczną decyzję po prostu przesunięto na czerwiec.
- Hutek wskazuje, że jeśli Komisja Europejska nadal będzie ingerować w rynek cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla - teraz w ramach tak zwanego Nowego Zielonego Ładu - to ceny te nadal będą rosły.
- I takich przypadków, jak w krakowskiej hucie ArcelorMittal Poland, gdzie zdecydowano o wygaszeniu wielkiego pieca, będzie coraz więcej.