Gwałtowny wzrost cen energii nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej to efekt unijnej polityki klimatycznej, gdzie niezmiennie zwraca się ku dekarbonizacji. Cena uprawnień do emisji CO2 wzrosła do ok. 90 euro/t. Gdyby dzisiaj zlikwidować bądź zawiesić unijne parapodatki, prąd w naszym kraju staniałby o dwie trzecie - wskazuje śląsko-dąbrowska Solidarność.
- Jak wyliczył Polski Komitet Energii Elektrycznej, koszt uprawnień do emisji CO2 stanowi już 59 proc. ceny energii w Polsce.
- Do kosztu uprawnień do emisji CO2 (59 proc. ceny energii w Polsce) doliczyć trzeba 8 proc. - to bezpośrednie dopłaty do odnawialnych źródeł energii, które uiszczamy co miesiąc w rachunkach za prąd.
- Od 1 stycznia 2022 roku rachunki za prąd wzrosną średnio o 24 proc. Jeszcze bardziej (54 proc.) zdrożeje gaz