Zadłużenie branży wyrobów metalowych wzrosło w ciągu ostatnich pięciu lat trzykrotnie do niemal 135 mln zł - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Rekordzistą jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z Mazowsza, która ma do oddania kontrahentom 12,2 mln zł.
- Jak powiedział prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki, w Polsce branża wyrobów metalowych jest bardzo rozdrobniona, składa się głównie z małych firm specjalizujących się w wytwarzaniu konkretnych półfabrykatów, m.in. metalowych konstrukcji dla budownictwa oraz przemysłu (hale magazynowe, rolnicze, sportowe, komercyjne), cystern, drzwi, bram, żaluzji czy zawiasów.
- "Właśnie w rozdrobnieniu należy upatrywać przyczyn jej zadłużenia" - wskazał.
- Dodał, że duże przedsiębiorstwa, będące odbiorcą komponentów, umieszczają małych dostawców na końcu "łańcucha pokarmowego" i płacą im w ostatniej kolejności, kiedy już rozliczą się z dużymi kooperantami z innych sektorów.