Ceny miedzi muszą rosnąć. Wszystko przez kopalnie

Giełdzie metali w Londynie rozpoczęła notowania miedzi 25 stycznia od wzrostów, które zdaniem producentów będą kontynuowane. Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana po 5962,50 dolarów, po zwyżce o 0,7 proc.

Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

Prezes spółki wydobywczej Freeport McMoRan Inc. - Richard Adkerson - ocenia, że perspektywy dla cen miedzi są mocne pomimo "niefortunnych" polityk handlowych.

"Ceny miedzi będą po prostu musiały wzrosnąć w dłuższej perspektywie, aby zachęcić do pracy nowe kopalnie, biorąc pod uwagę ograniczony wzrost produkcji miedzi i rosnący popyt na metal" - powiedział Adkerson podczas spotkania-konferencji z inwestorami.

"Podstawy na rynku miedzi - nawet dziś, przy całej tej niepewności dotyczącej gospodarki na świecie, i przy wielu ryzykach, o których słyszymy każdego dnia, wskazują na bardzo dobrą przyszłość dla rynku miedzi" - podkreślił.

Wcześniej analitycy Barclays oceniali tymczasem, że wobec braku zacieśnienia sytuacji na rynku miedzi, jeśli chodzi o fundamenty, notowania miedzi będą spadać. Barclays obniżył nawet prognozę ceny miedzi w I kwartale 2019 r. do 5800 dolarów za tonę z szacowanych wcześniej 6350 dolarów za tonę.

Na rynkach metali w ciągu ostatnich kilku miesięcy dominują obawy o napięcia w handlu pomiędzy USA a Chinami, jak również innymi krajami, w tym UE.

Docierające ostatnio z Waszyngtonu "mieszane" sygnały dotyczące rozmów handlowych USA-Chiny - jedne, że się odbędą, inne - że zostały odłożone, nie pomagają w uspokojeniu "wrażliwego" sentymentu wśród inwestorów.

Podczas poprzedniej sesji miedź na LME w Londynie staniała o 30 dolarów do 5922,00 dolarów za tonę.