Przewodniczący Narodowej Komisji ds. Rozwoju i Reform oświadczył we wtorek, że Chiny kontynuują program obniżania produkcji stali i węgla - podała agencja AP. Dodał, że w 2016 roku jego kraj ograniczył produkcję stali o 45 mln ton, a węgla - o 250 mln ton.
Jak przypomina AP, partnerzy handlowi Chin zarzucają Państwu Środka stosowanie praktyk dumpingowych na międzynarodowych rynkach w związku z nadmierną produkcją stali, węgla, cementu i szkła. Niedawno do prowadzonej przez wiele państw "wojny na słowa" z władzami w Pekinie włączył się prezydent Donald Trump, który oskarżył Chiny o stosowanie nieuczciwych praktyk handlowych i zagroził wprowadzeniem kar w postaci zaostrzonych taryf. Według Xu różnice zdań na temat "kwestii handlowych" są zjawiskiem "normalnym". Główny planista ds. gospodarczych podkreślił, że "kwestie te (należy) kontrolować poprzez dialog prowadzony w oparciu o zasady równości i wzajemnego szacunku".
"Utrzymywanie harmonijnych stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Chinami jest bardzo ważne dla całego świata. Oczekuje tego (...) społeczność międzynarodowa" - powiedział, cytowany przez AP, przewodniczący chińskiej Narodowej Komisji ds. Rozwoju i Reform.
Przywódcy Chin podkreślają, jak podaje AP, że podejmują działania, których celem jest "ograniczanie produkcji oraz zamykanie nierentownych i zadłużonych wytwórców, którzy obciążają chińską gospodarkę". Przedstawiciele władz centralnych otwarcie mówią jednak o tym, że wydawane przez nich "nakazy" "napotykają na opór polityczny" wynikający z obaw o poziom zatrudnienia i stabilność społeczną.
Według Xu ograniczenie w 2016 roku produkcji stali o 45 mln ton i wydobycia węgla o 250 mln ton doprowadziło do zwolnienia 800 tys. robotników stalowni i górników. Dodał, że w ramach rządowego programu wspomagania zatrudnienia do końca ubiegłego roku nową pracę znalazło 700 tys. osób. W tym roku Chiny zamierzają kontynuować dotychczasowy plan cięć, choć wypełnianie tego zadania "będzie w br. znacznie trudniejsze".
Jak zaznaczyła AP, Xu nie odniósł się do cięć w produkcji aluminium. Rosnący eksport tego surowca przez Chiny wpływa niekorzystnie zarówno na rynki europejskie, jak i rynek amerykański. Na razie branża ta nie została jednak objęta przez chińskie władze działaniami restrukturyzacyjnymi.
Według danych, na które powołuje się AP, wzrost gospodarczy w Chinach wyniósł w 2016 roku ok. 6,7 proc., przy zakładanym przez rząd celu na poziomie 6,5 - 7 proc.
Inflacja wzrosła natomiast w ubiegłym roku o 2 proc., jak podało we wtorek chińskie Narodowe Biuro Statystyki. Była zatem wyższa niż rok wcześniej, gdy wskaźnik osób bez pracy wyniósł 1,4 proc.