Groźba strajku w Chile podnosi ceny miedzi

Miedź na giełdzie metali w Londynie drożeje ze względu na groźbę strajku w kopalni w Chile. Metal w dostawach trzymiesięcznych na LME był wyceniany po otwarciu handlu po 5.963,00 USD za tonę, po zwyżce o 0,3 proc., a teraz cena metalu wynosi 5.974,0 USD za tonę i zyskuje 0,5 proc. - podają maklerzy.

Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

Pracownicy kopalni miedzi Escondida w Chile, która należy do firmy BHP Billiton, zdecydowali o strajku i odrzucili propozycje płacowe przedstawione im przez BHP. 99 procent związkowców w Escondida jest za tym, aby od poniedziałku rozpoczął się w kopalni miedzi protest.

BHP zastanawia się jeszcze nad przedłużeniem negocjacji z pracownikami kopalni w sprawach płacowych.

Kopalnia Escondida w Chile jest największym producentem miedzi na świecie. W czasie 12 miesięcy - od połowy 2016 do 30 czerwca 2017 r. produkcja miedzi w tej kopalni ma wynieść 1,1 miliona ton - wynika z danych BHP.

"Na rynkach nie zdyskontowano jeszcze w pełni ryzyka możliwych zakłóceń w dostawach miedzi" - wskazują analitycy Australia & New Zealand Banking Group.

"Jeśli dojdzie do akcji strajkowej, to spowoduje to wzrost cen metalu" - dodają.

W styczniu miedź na LME zyskała ponad 5 proc. wspierana przez możliwość zakłóceń dostaw miedzi z dwóch największych kopalń tego metalu na świecie: Escondidy w Chile i Grasberg w Indonezji.