Nasz piec łukowy jest w pierwszej dziesiątce na świecie, a mimo to wysokie ceny energii są dla nas problemem - powiedział Jerzy Kozicz, prezes CMC Poland, podczas sesji „Oblężone hutnictwo”. Po zmianach systemu ETS ceny te mogą jeszcze wzrosnąć.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
- Rok temu mówiłem że płacimy dwa razy więcej niż w Niemczech i innych krajach UE i nic się do dziś mnie zmieniło – mówi Jerzy Kozicz.
Wysokim cenom nie jest przy tym winna energetyka – cena tzw. czarnej energii jest w Polsce wyższa o kilkanaście procent. Podatki i parapodatki jakimi jest obciążona w Polsce energia i ulgi, z jakich korzysta przemysł na zachodzie Europy powodują, że polskie firmy płacą dwa razy więcej.
Jest obawa, że te ceny jeszcze się zwiększą po zmianie systemu handlu emisjami ETS. - W piecach elektrycznych emisyjność CO2 jest dziesięciokrotnie niższa, ale znacznie wyższe jest zużycie energii, więc nas zmiany ETS uderzą z tej strony, poprzez energetykę – mówi Jerzy Kozicz.
Według Kozicza dla hut korzystających z pieców łukowych cena energii jest problemem nawet w tych krajach, gdzie prąd jest tani, np. w USA. - Nasz piec łukowy jest w pierwszej dziesiątce na świecie, a mimo to wysokie ceny energii są dla nas problemem. Liderzy powinni się rozwijać, a nie walczyć o przetrwanie – powiedział Jerzy Kozicz.