Dystrybucja i przetwórstwo stali są coraz bardziej związane z przemysłem jako takim. Pewna automatyzacja procesów będzie podobna w wielu segmentach przemysłu, a to będzie pociągać za sobą konieczność wymiany doświadczeń i uczenia się od siebie nawzajem - mówi Iwona Dybał, prezes Polskiej Unii Dystrybutorów Stali.
- W dystrybucji stali nie ma już jednego czy kilku głównych rodzajów klientów, więc nie ma jednego podejścia do klienta. Wspólne jest ich oczekiwanie bycia potraktowanym w sposób indywidualny.
- Dzięki platformom internetowym dystrybucja i przetwórstwo wejdą w małe zamówienia, które jeszcze kilka lat temu by odrzucały.
- Duża zmienność cen stali wymusza szukanie marż w usługach dodatkowych, stąd na rynku dominować będą podmioty, które zaoferują największy ich wachlarz.
Jak zmieniają się obecnie wymagania klientów z takich branż jak przemysł, czy budownictwo?