- Współczesny świat zmienia się bardzo szybko. Dzięki mikroelektronice również w spawalnictwie następuje rewolucja. Oferta sprzed dekady to zupełnie inny standard i możliwości. Patrząc jednak z perspektywy Polski, odnoszę wrażenie, że nasza lokalna branża spawalnicza nie jest jeszcze gotowa na niektóre z proponowanych innowacji, ponieważ w dużej mierze bazuje nadal na taniej sile roboczej - podkreśla w rozmowie z portalem WNP.PL Jakub Zygmunt, dyrektor handlowy Kemppi Poland.