Mimo problemów ze swoją chilijską kopalnią Sierra Gorda KGHM chce wejść do Arabii Saudyjskiej i Indonezji - informuje we wtorkowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
Choć władze spółki oficjalnie przekonują, że nie wycofają się z inwestycji w Ameryce Południowej, to za kulisami usłyszeć można o kilku kryzysowych scenariuszach, jakie brane są pod uwagę.
Najgorszy zakłada, że chilijskie aktywa KGHM przejmie japoński partner inwestycji (koncern Sumitomo) albo Chińczycy, z którymi blisko współpracuje polski gigant miedziowy.