Wiele europejskich fabryk zajmujących się produkcją metali nieżelaznych lub przerobem złomów zapowiedziało ograniczenie lub wstrzymanie pracy swoich zakładów. Bardzo wysokie ceny energii elektrycznej sprawiają, że ten biznes staje się nieopłacalny. W krótkiej perspektywie spowoduje to poważne uzależnienie państw unijnych od importu i zakłócenie łańcuchów dostaw.
Wiele koncernów posiadających na terenie Unii Europejskiej fabryki aluminium i cynku już zapowiedziało, zmniejszenie produkcji, a nawet, w konsekwencji utrzymujących się wysokich cen energii elektrycznej, zatrzymanie pracy. Obecne ceny energii sprawiają, że rentowność branży spadła właściwie do zera.