W czwartek minie dokładnie 60 lat kiedy to inż. Jan Wyżykowski przywiózł do Państwowego Instytutu Geologicznego cztery rdzenie, wydobyte podczas wierceń poszukiwawczych z otworu S-1 w okolicach Sieroszowic na Dolnym Śląsku. Najpewniej nikt wtedy nie przypuszczał, że rozpoczyna się historia największego w Europie złoża miedzi.