Nie ma większej kopalni miedzi na świecie od chilijskiej Escondida. Rocznie zakład ten produkuje niemal dwa razy więcej miedzi niż wszystkie kopalnie KGHM razem wzięte. Jednak chilijski zakład ma problem - jest nią woda potrzebna do procesów technologicznych. Kosztem niemal 3,5 mld dolarów kłopot właśnie został rozwiązany.
- Uruchomiona instalacja kosztowała niewiele mniej niż cała kopalnia Sierra Gorda.
- Największym problemem chilijskich kopalń jest dostęp do wody.
- Ambicją właścicieli kopalni jest zaprzestanie wykorzystania wody z lokalnych źródeł.