W branży metalowej możliwość połączenia największego niechińskiego producenta aluminium - Rusalu - i największego na świecie producenta palladu i czołowego niklu - Norylskiego Niklu wywołała burzę komentarzy. Czy ma ono sens?
- Nowy koncern miałby zdywersyfikowana ofertę i to właściwie jedyna zaleta.
- Głównym powodem fuzji mogą być sankcje nałożone na właścicieli firm.
- Szanse na porozumienie oceniane są jako niskie.