Zmniejszenia podatku miedziowego, inwestycji w infrastrukturę kolejową i drogową oraz usprawnienia pracy samorządu dotyczyła nasza wtorkowa rozmowa z premierem Mateuszem Morawieckim - podał Robert Raczyński z Bezpartyjnych Samorządowców, który negocjuje koalicję w sejmiku dolnośląskim.
"Omawialiśmy trzy takie pakiety, które z naszego punktu widzenia są ważne i byłyby one realizowane oczywiście pod warunkiem, że ta koalicja z Prawem i Sprawiedliwością będzie zawarta. Dla nas kwestia numer jeden to zejście z podatkiem miedziowym w dół. Premier przedstawił scenariusz, który komplikuje parametry budżetowe, ale uznaliśmy, że sprawa jest do realizacji. I to jest już duży postęp" - powiedział Raczyński.
Dodał, że konkretne propozycje i decyzje będą znane w przyszłym tygodniu. Podatek od wydobycia niektórych kopalin zwany też jest miedziowym, ponieważ płaci go tylko jedna firma w Polsce - KGHM Polska Miedź. Rocznie wynosi on ok. 1,5 mld zł i ma wpływ na funkcjonowanie tej spółki, która ma swą siedzibę w Lubinie.
W połowie października rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin. Jak podało wówczas Centrum Informacyjne Rządu, w projekcie - którego rozwiązania dotyczą przedsiębiorców zajmujących się wydobyciem miedzi, srebra, gazu ziemnego lub ropy naftowej - wprowadzono możliwość obniżenia kwoty podatku od kopalin o dokonane darowizny na rzecz jednostek samorządu terytorialnego, na obszarze których jest prowadzona działalność wydobywcza.
Premier Morawiecki mówił wówczas m.in., że projektowana zmiana to promocja dobrego modelu współpracy między państwem a samorządem. "Wydaje się, że znaleźliśmy bardzo dobrą formułę, nad którą zresztą będziemy dalej, w kolejnych miesiącach pracować, żeby ją jeszcze poprawiać na korzyść rozwiązań lokalnych" - powiedział wtedy szef rządu.
Raczyński powiedział, że drugi pakiet z omawianych na wtorkowym spotkaniu dotyczy kwestii usprawnienia pracy samorządu w skali kraju i jego ugrupowanie postuluje powołanie specjalnego zespołu, który zająłby się wszystkimi ustawami "krępującymi lub utrudniającymi prace samorządu".