Przedstawiciele Rady Europejskiej na szczyt G7, szef RE Donald Tusk i przewodniczący KE Jean-Claude Juncker, podczas dwustronnego spotkania z premierem Kanady Justinem Trudeau w czwartek wieczorem omówili m.in stan wdrożenia umowy o wolnym handlu CETA oraz kwestię Rosji i Ukrainy.
Głównym tematem rozmowy były przygotowania na szczyt G7, w tym do dyskusji na temat handlu. Politycy odbyli również "dobrą rozmowę na temat stanu gry w kwestii wdrożenia CETA", czyli umowy handlowej między UE a Kanadą - powiedział urzędnik UE.
Oprócz Rosji i Ukrainy, rozmowy dotyczyły również Korei Północnej i Wenezueli.
Premier Kanady Trudeau powiedział wcześniej, że handel oraz zmiany klimatyczne mogą być źródłem niezgody między przywódcami G7 podczas szczytu w Charlevoix, ale sprawy związane z bezpieczeństwem światowym czy wzrostem gospodarczym będą platformą porozumienia.
Na piątek i sobotę w kanadyjskim Charlevoix zaplanowano szczyt G7.
- Będą obszary - takie jak handel i zmiany klimatyczne - co do których będziemy się nie zgadzać, ale będziemy w stanie robić to w sposób bezpośredni i konstruktywny - powiedział Justin Trudeau.
Jednocześnie zaznaczył, że na wielu polach przywódcy będą mogli znaleźć wspólny język.
- Będę też szukał dróg do wspólnej, konstruktywnej pracy, np. w kwestii rozszerzania klasy średniej. Obawy o bezpieczeństwo światowe, czy to odnośnie Korei Północnej ,czy gdzie indziej - tu będziemy mieli bardzo dobre i konkretne rozmowy. Jak chronić oceany przed zanieczyszczeniem plastikiem. Jak lepiej sprawić, by kobiety były włączone w sukces naszych gospodarek. To są ważne sprawy, co do których znajdziemy wspólną płaszczyznę - powiedział premier.
Administracja USA ogłosiła 31 maja, że nie przedłuży Kanadzie, UE i Meksykowi obowiązującego do 1 czerwca wyłączenia z programu taryf karnych na import stali i aluminium, na co te zareagowały zapowiedziami środków odwetowych.