Unia Europejska zdecydowała się na wprowadzenie zakazu importu stali z Rosji. Zakaz dotyczy tych produktów, które wcześniej były objęte ograniczeniami importu w ramach safeguardu. Dystrybutorzy dalszy wpływ na rynek oceniają na niewielki – co się miało stać, już się stało: stal z Rosji, Ukrainy i Białorusi zniknęła z niego właściwie w pierwszym dniu konfliktu.
- W ocenie Komisji Europejskiej zakaz sprzedaży stali na unijnym rynku oznacza to dla Rosji utratę przychodów w wysokości 3,3 mld euro.
- Przekierowanie kwot importowych w dłuższym terminie poprawi zaopatrzenie, ale specyfika rynku jest taka, że zmiany mogą być odczuwalne po miesiącach.
- Część uczestników rynku uważa, że należy zastanowić się nad czasowym zniesieniem safeguardu w całości.
- O przyszłości sektora hutniczego będzie mowa na kwietniowym Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach, na który zapraszamy.