Największa spółka niemieckiego budownictwa okrętowego, Thyssen-Krupp Marine Systems (TKMS) z grupy Thyssen-Krupp, znajduje się w bardzo złej sytuacji. Fundusze inwestycyjne chcą jej podziału i sprzedaży w kawałkach, na co nie zgadza się fundacja spadkobierców koncernu. Lekarstwem na być restrukturyzacja, lecz proces ten będzie długotrwały i grozi wypadnięciem na długo z rynku.
- Rządowa agencja zamówień wojskowych BAAINB w przetargu na dostawę czterech fregat wielozadaniowych klasy MKS 180 dla Bundesmarine wykluczyła pierwotnie TKMS, bowiem wcześniej dostarczone 4 fregaty miały ponadstandardowe usterki.
- Mniejszościowi inwestorzy koncernu Thyssen-Krupp, jak Cevian i Elliott, chcą restrukturyzacji grupy, która ma objąć głównie TKMS i podział stoczni.
- Prawdziwym niebezpieczeństwem dla TKMS jest sprawa Case 3000, czyli prawdopodobnego przekupstwa przy uzyskaniu zamówienia Izraelskiej Marynarki Wojennej.