Cztery lata zajęło UE wypracowanie kompromisu w sprawie przepisów umożliwiających nakładanie przez "28" wysokich ceł antydumpingowych na produkty m.in. z Chin. W środę instytucje unijne poinformowały o porozumieniu w tej sprawie.
- Unia Europejska trzy lata debatowała, czy należy umożliwić nakładanie wysokich ceł, by chronić np. unijnych producentów stali, czy raczej trzymać się obecnych, niskich stawek antydumpingowych i pozwolić na swobodne funkcjonowanie globalnego rynku.
- Ostatecznie stolice w grudniu 2016 roku doszły do porozumienia, które stara się łączyć oba te podejścia. Od tego czasu toczyły się rozmowy z Parlamentem Europejskim. Ich zakończenie we wtorek wieczorem to przełom i zapowiedź bardziej asertywnej polityki handlowej UE.
- - Nie jesteśmy naiwni w podejściu do wolnego handlu i zestaw zmian po raz kolejny to potwierdza: Europa będzie dalej za rynkiem wolnym i opartym za zasadach handlu, ale nie zawahamy się skorzystać z naszych narzędzi ochronnych, by zapewnić równe szanse naszym firmom i pracownikom - dodał.