Unia Europejska poinformowała WTO, że chce wydłużyć obowiązywanie ochrony rynku stali (tzw. safeguard) o 3 lata. Motoryzacja już protestuje, dowodząc, że potrzeba ochrony rynku jest mało wiarygodna, skoro unijni producenci stali dyktują ceny i zgłaszają rekordowe dochody.
- Safeguard ma objąć ten asortyment co obecnie, ale kontyngenty będą rosły o 3 proc. rocznie, a nie o 5 proc.
- Segmenty wykorzystujące stal uważają, że w obliczu braku w dostawach i galopujących cen utrzymywanie safeguardu jest szkodliwe dla rynku i samego przemysłu stalowego.
- Według użytkowników końcowych i konsumentów nadmierna ochrona doprowadzi jedynie do niekonkurencyjności europejskiego przemysłu stalowego.