Firma przekonuje, że zmiany związane są z koniecznością wzmocnienia nadzoru korporacyjnego i poprawą efektywności organizacyjnej grupy - podaje we wtorek "Rzeczpospolita".
KGHM Polska Miedź ma nowy regulamin oraz schemat organizacyjny. Ze źródeł "Rzeczpospolitej" wynika, że w ramach centrali koncernu będzie funkcjonowało ponad 100 komórek organizacyjnych i stanowisk kierowniczych. To z kolei przełoży się na niespełna 700 etatów - czytamy w artykule.
KGHM w odpowiedzi na pytania "Rzeczpospolitej" informuje, że zmiany schematu organizacyjnego są związane z koniecznością wzmocnienia nadzoru korporacyjnego, także nad aktywami zagranicznymi. "Zatrudnienie w centrali KGHM wzrośnie o 48 etatów. Część tych etatów to osoby przeniesione z oddziałów w związku z centralizacją procesów zarządzania grupą kapitałową - podaje Jolanta Piątek, rzecznik koncernu. Dodaje, że równocześnie zmniejsza się liczba wysoko płatnych etatów np. w KGHM International.
Oficjalne powody zmian w centrali to "wzmocnienie nadzoru korporacyjnego i poprawa efektywności". Ale może być także chęć umocnienia swojej pozycji w spółce przez prezesa Radosława Domagalskiego-Łabędzkiego, postrzeganego jako człowiek wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Tymczasem bezpośredni nadzór nad KGHM ma resort energii, który mimo wcześniejszych spekulacji, do dziś nie dokonał istotnych zmian we władzach koncernu.
Spółka nie podaje, ile nowi pracownicy mogą zarabiać, ale wynagrodzenia na poziomie 30 tys. zł ocenia jako mocno przeszacowane.
Więcej na ten temat we wtorkowej "Rzeczpospolitej".