Od 1 stycznia ruszą odprawy graniczne w nowych obiektach na kolejowym polsko-białoruskim przejściu granicznym w Siemianówce (Podlaskie) - poinformował urząd wojewódzki w Białymstoku. Zakończyła się rozbudowa tego przejścia, obsługującego ruch towarowy.
Jak poinformował PAP Sławomir Andryszewski z Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego w Białymstoku, do końca grudnia potrwa jeszcze wyposażanie obiektów w specjalistyczny sprzęt do kontroli granicznej i odpraw fitosanitarnych. Trwają prace nad uruchomieniem sieci teleinformatycznej i monitoringu.
17,5 mln zł na tę inwestycję, to pieniądze ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy oraz budżetu państwa. 6,5 mln zł dołożył również wojewoda podlaski. Po rozbudowie, przejście zajmuje powierzchnię około 3,5 ha. Grunt pod budowę przekazała nieodpłatnie gmina Narewka.
Urząd wojewódzki podkreśla, że rozbudowa przejścia w Siemianówce była bardzo wyczekiwana przez przedsiębiorców, wręcz konieczna, bo dotychczasowy obiekt nie spełniał wymogów dotyczących odpraw celnych, przeładunków pod nadzorem celnym czy zgłaszania towarów akcyzowych wprowadzanych na obszar Unii Europejskiej.
"Kolejowe przejście graniczne w Siemianówce odgrywa ważną rolę w handlu drewnem, towarami rolnymi, spożywczymi. Wielu przedsiębiorców zgłaszało konieczność uruchomienia na przejściu punktu odpraw fitosanitarnych" - powiedział Andryszewski.
Po rozbudowie, na przejściu w Siemianówce będzie odprawianych 6-8 pociągów dziennie. Dotychczas były to 4 pociągi. "Zainteresowanie transportem kolejowym przez granicę niewątpliwie wzrośnie, jeśli będzie tu punkt odpraw fitosanitarnych i będzie można odprawiać towary pochodzenia roślinnego" - uważa Andryszewski. Dodał, że jednocześnie pozwoli to odciążyć inne przejścia.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl