Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) podpisała w czwartek 28 kweitnia porozumienie z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Porozumienie ma obowiązywać do 10 lipca 2022 roku. Tym samym udało się uniknąć paraliżu na polskim niebie, ale to nie znaczy, że wszyscy są zadowoleni. Linie i porty, które odnotowały straty finansowe, albo utracone korzyści, będą walczyły o rekompensaty.
- - To nie jest koniec wojny, to jest rozejm - powiedział podczas posiedzenia sejmowej podkomisji stałej do spraw transportu lotniczego wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZ KRL) Andrzej Fenrych.
- Uczestniczący w podpisaniu porozumienia Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, przyznał, że PAŻP wymaga naprawy. Branża też tego oczekuje, ale nie wierzy w powodzenie tego procesu.
- Wierzy za to w swoich prawników, którzy mają znaleźć podstawy prawne, by roszczenia względem Agencji były skuteczne.
- Porozumienie w PAŻP komentują dla WNP.PL prezesi: PPL, lotniska w Modlinie, PLL LOT, Ryanair oraz Enter Air.