- Na kolei zapowiada się spiętrzenie robót. Cała branża musi być na to przygotowana - mówi Krzysztof Niemiec, wiceprezes Track Tec. Odnosi się także do Strategii Rozwoju Transportu z 2019 roku. - Potrzebna jest też jej pilna weryfikacja w związku polityką klimatyczną Unii Europejskiej.
- Prognozę rozwoju sytuacji na rynku budownictwa kolejowego dobrze obrazują liczby. W latach 2021-2023 nakłady inwestycyjne mają wynieść kolejno: 11,3; 15,4; 14,1 mld zł. Tymczasem najwyższe dotychczasowe wydatki zrealizowane to te z roku 2019, wynoszące 9,1 mld zł.
- Inna kwestia: konieczna jest pilna weryfikacja Strategii Rozwoju Transportu z 2019 roku, połączona z wyznaczeniem celów, w tym zwymiarowanych, dających realne szanse na wypełnienie zadań wynikających z polityki klimatycznej Unii - uważa Krzysztof Niemiec, wiceprezes firmy Track Tec.
- O tym, ale także innych ważnych dla sektora transportu sprawach, będzie mowa już wkrótce na Europejskim Kongresie Gospodarczym.
- Tak. W ramach unijnej Polityki Spójności Polska uzyskała 82,5 mld euro na lata 2014-2020. Aż 1/3 tej kwoty znalazła się w Programie Infrastruktura i Środowisko, w którym największy udział mają inwestycje drogowe i kolejowe.
Uchwały Rady Ministrów z 2015 roku ustanawiały dwa ważne programy: Krajowy Fundusz Dróg ze 107 mld zł na nowe inwestycje drogowe, a więc na budowę autostrad, dróg ekspresowych i obwodnic, i Krajowy Program Kolejowy z 67,5 mld zł - na inwestycje w infrastrukturze kolejowej.
Różnica w obu programach jest zasadnicza: drogi to budowa nowych, kolej - inwestowanie w istniejącą infrastrukturę.
Jak wykorzystaliśmy te pieniądze?
- Inwestycje transportowe z II perspektywy jeszcze są realizowane, a to z uwagi na przyjętą regułę n+3, dającą możliwość wydatkowania środków unijnych do końca 2023 roku.
Trzeba odnotować, że inwestycje drogowe realizowane są sprawniej od kolejowych. Oczywiście widać argumenty na uzasadnienie takiego stanu - choćby ten, że infrastruktura kolejowa modernizowana jest przy zachowaniu ruchu pociągów - ale jednak zaawansowanie wydatkowania środków finansowych przemawia zdecydowanie na korzyść dróg.
Na inwestycje kolejowe w ramach aktualnego KPK - wynoszącego 76,7 mld zł - wydano w latach 2014-2020 tylko 36 mld zł, a zatem pozostaje prawie 41 mld zł na trzy ostatnie lata.
Nastąpi kumulacja robót na kolei?
- Nie może być inaczej, gdyż pieniądze na inwestycje trzeba wykorzystać. Tę kumulację dobrze obrazują liczby z aktualnego KPK.
Na lata 2021-2023 wydatki na inwestycje kolejowe mają wynieść kolejno: 11,3; 15,4; 14,1 mld zł. Dotychczasowe najwyższe zrealizowane to te z roku 2019, czyli 9,1 mld zł.
Nastąpi spiętrzenie robót, na które cała branża musi być przygotowana. Tak ważnym jest zatem maksymalnie sprawne realizowanie inwestycji kolejowych w każdym z bieżących miesięcy dla niepogłębiania problemów, które nas czekają.
Czytaj także: Niezrealizowane przetargi kolejowe destabilizują firmy budowlane
Trudno wyobrazić sobie nowoczesną kolej bez sprawnej infrastruktury kolejowej, stąd takie zainteresowanie efektami jej modernizowania. A przecież mamy jeszcze unijne wymagania klimatyczne...
- Tak, to sprawia, że wielkość sieci kolejowej, jej parametry, a w konsekwencji oferta dla przewoźników będą budziły coraz większe zainteresowanie.
Unijne dokumenty, w przeciwieństwie do naszych krajowych strategii, zawierają skonkretyzowane wymagania klimatyczne dotyczące transportu. Docelowo emisja CO2 ma zmniejszyć się w transporcie o 90 proc. do roku 2050. Powszechne jest oczekiwanie, że w osiągnięciu tego celu dużą rolę odegra kolej, zwiększająca przewozy, a w szczególności odciążająca drogi z ciężkiego transportu towarów.
Aby tak się stało w naszym kraju, konieczna jest pilna weryfikacja Strategii Rozwoju Transportu z 2019 roku, połączona z wyznaczeniem celów, w tym zwymiarowanych, dających realne szanse na wypełnienie zadań wynikających z polityki klimatycznej Unii. Strategia powinna też sprzyjać zbudowaniu systemu transportu w Polsce odpowiadającego aspiracjom społeczeństwa.
O inwestycjach infrastrukturalnych będzie mowa już wkrótce podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. Weźmie pan udział w debacie „Strategia transportowa dla Polski”, która odbędzie się 20 września.
- Jak co roku, wybieram się na Kongres. Debata na pewno będzie bardzo interesująca dla przewoźników, branży budownictwa infrastrukturalnego, ale także dla pasażerów i przedstawicieli firm zamawiających transport ładunków. Serdecznie zapraszam!
Dowiedz się więcej o Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach, 20-22 września 2021 r.