Singapore Airlines, narodowe linie lotnicze Singapuru, zmieniają trasy niektórych swoich lotów do Europy, tak aby nie przechodziły przez przestrzeń powietrzną Białorusi. To efekt terroru państwowego ze strony Mińska.
Czytaj też: Lokomotywa z Pesy zasili tabor polskiego przewoźnika
W rzeczywistości białoruskiemu reżimowi chodziło o zatrzymanie opozycyjnego blogera Romana Protasewicza.
Następnego dnia Ryanair nazwał incydent aktem piractwa lotniczego. Europejskie linie lotnicze, jedna po drugiej, zaczęły odmawiać lotów przez białoruską przestrzeń powietrzną. Władze litewskie zakazały też przyjmowania lotów korzystających z przestrzeni lotniczej nad Białorusią.
Teraz do europejskich linii dołączył czołowy azjatycki przewoźnik Singapore Airlines.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl