- Wielkość przewozów jest podobna do ubiegłorocznej. Zmieniła się jednak ich struktura. Nie wozimy już żywności do hurtowników obsługujących kanał HoReCa: hoteli, restauracji, cateringu, więcej towaru dostarczamy za to do retailu i dyskontów. Widzimy też gwałtowny rozwój producentów gotowych wyrobów spożywczych - mówi Wojciech Czyż, dyrektor handlowy Nagel-Group w Polsce, firmy zajmującej się transportem żywności.
- Cechą charakterystyczną sprzedaży produktów spożywczych jest stabilność, w przeciwieństwie np. do takiej branży jak automotive, gdzie okresowe wzrosty i spadki wolumenu przewozowego sięgają kilkudziesięciu procent - mówi Wojciech Czyż.
- Pandemia nie wpłynęła ani na spadek, ani wzrost naszej aktywności. Być może w marcu odnotowaliśmy mniejsze przewozy, ale w rozliczeniu miesięcznym czy kwartalnym działamy zgodnie z planem - dodaje.
- Regularnie spotykamy się z przypadkami, w których z jednego magazynu w Polsce obsługiwany jest rynek połowy Unii Europejskiej - wskazuje, odnosząc się do siły polskiego sektora spożywczego.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl