Prezes UTK nałożył na spółkę PKP Intercity karę pieniężną 175,5 tys. zł płatną do budżetu państwa, za naruszenie zakazu stosowania bezprawnych praktyk naruszających zbiorowe interesy pasażerów w transporcie kolejowym.
Kara obejmuje również praktykę pobierania od pasażerów opłat za miejscówkę w pełnej wysokości, przy jednoczesnej sprzedaży w pociągach miejscówek tylko do najbliższej stacji zatrzymania pociągu - niezależnie od długości relacji, na jaką pasażer miał wykupiony bilet.
- Nie będziemy odwoływać się od decyzji prezesa UTK i zapłacimy nałożoną karę - powiedziała nam Zuzanna Szopowska, rzecznik prasowy PKP IC. - Praktyki uznane przez prezesa UTK za naruszające interesy pasażerów miały charakter jednostkowy i nie były zamierzone.
Według jej informacji, wszystkie zgłoszone roszczenia zostały zaspokojone. Spółka podjęła działania w celu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości i „dołożyła wszelkich starań, aby wyeliminować możliwość wystąpienia podobnych zdarzeń w przyszłości”.