Trwa zła passa PKP PLK, polegająca na dopuszczeniu do użytkowania linii kolejowych nie spełniających różnych warunków przepisów bezpieczeństwa ruchu.
Naruszenie przepisów polegało na nieusunięciu przez zarządcę infrastruktury uszkodzeń, jakie powstały jeszcze w 2007 roku w teletechnicznej linii napowietrznej. Skradziono wtedy tzw. dalekosiężne kable telekomunikacyjne oraz uszkodzono drewnianą podbudowę linii napowietrznej, które po prostu spróchniały.
Powodowało to brak możliwości użycia półsamoczynnej blokady liniowej w obu kierunkach na tym szlaku, stwierdza prezes UTK w decyzji. Wykazał on też, że PLK nie podjął działań naprawczych. Decyzji o wstrzymaniu ruchu, szef UTK nadał rygor natychmiastowej wykonalności.
To kolejna jego decyzja tego typu, podjęta wobec PLK. W ostatnim czasie zarządca infrastruktury musiał wstrzymać ruch pociągów do czasu usunięcia wad m.in. na stacjach Wałbrzycha (Miasto, Fabryczny, Główny), Boguszowa (Wschód, Gorce, Zachód), Sędzisławia, Radziwiłlowa Mazowieckiego oraz na stacji Kołobrzeg.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl