Trzech producentów pociągów w Polsce: Newag, Pesę, Stadler Polska zapytaliśmy, jak przechodzą trudny okres pandemii. W jakim stopniu koronawirus wpłynął na ich działalność? Jakie zamówienia realizują? Jakiego popytu na swoje produkty spodziewają się w najbliższych latach?
- Stadler Polska działa normalnie na miarę sytuacji, ale problemy związane z pandemią koronawirusa nas nie ominęły - mówi prezes Tomasz Prejs.
- Pesa musiała się mierzyć z problemem wynikającym z ograniczeń w przemieszczaniu się ludzi po Europie. Otóż, do Bydgoszczy nie mogli dotrzeć komisarze odbiorczy z Deutsche Bahn i Trenitalia.
- Newag na początku kwietnia, a więc w bardzo trudnym pod kątem pandemii okresie, zawarł umowę o wartości 668 mln zł. Suma robi wrażenie. To, bagatela, 3/4 przychodów firmy netto w 2019 r.