Globalne łańcuchy dostaw zaczną odczuwać efekty wprowadzenia sankcji gospodarczych wobec Rosji i Białorusi po około trzech tygodniach - jak oceniali eksperci zachodni dwa tygodnie temu. Właśnie wkroczyliśmy w ten okres, więc sprawdzamy, czy tak się dzieje w przypadku transportu morskiego - i jakie są tego przejawy. Obraz nie jest jednoznaczny...
- Sankcje nałożone na Rosję, szczególnie finansowe i z rynku ubezpieczeń, wyraźnie działają w transporcie morskim. Rosja została „masowo odcięta od globalnego handlu” - jak wynika z ocen analityków zachodnich. Rosyjskie porty na Morzu Bałtyckim obsługują o 65 proc. mniej statków niż przed inwazją Rosji na Ukrainę, a porty na Pacyfiku - o 52 proc.
- Rosja znajduje jednak sposoby na ominięcie sankcji. Sprzyja temu brak zakazu zawijania do morskich portów w UE rosyjskich statków oraz duże uzależnienie od importu surowców z Rosji.
- Rosyjska inwazja na Ukrainę już powoduje poważne problemy w łańcuchach dostaw, lecz w krótkim okresie nie wpływa jeszcze radykalnie na ich sytuację. Na przykład nie zakłóciła tendencji do malejących od stycznia kosztów transportu towarów w kontenerach (stanowią ok. 60 proc. towarów konsumpcyjnych w globalnym handlu).
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl