Dyrektorzy w Air Canada zwrócą swoje premie i podzielą się nagrodami, poinformował przewoźnik. Fakt, że menedżerowie firmy będącej w tarapatach otrzymali bardzo duże pieniądze, wzbudził w Kanadzie falę oburzenia.
Czytaj też: Białoruś próbuje ratować swoją linię lotniczą. Pomóc ma Rosja
W kwietniu Air Canada, zmagając się z załamaniem ruchu z powodu pandemii COVID-19, zawarła porozumienie w sprawie długo oczekiwanego pakietu pomocy z rządem federalnym. Na jego mocy firma może liczyć na fundusze w wysokości niemal 5,9 mld dol. kanadyjskich. Mniej więcej w tym samym czasie linia lotnicza przyznała nagrody dla najlepszych pracowników. Chodziło o 10 mln dol.
Kanadyjska minister finansów Chrystia Freeland nazwała w zeszłym tygodniu premie „nieodpowiednimi”. Teraz pod wpływem krytyki pieniądze te zostaną zwrócone. Cześć z nich otrzymają pracownicy średniego i niższego szczebla.