Rok 2019 był w branży dronowej ciekawy. Zdominowały go nowe wdrożenia, konsolidacja rynku i wizje nowych rozwiązań, jak podniebna taksówka. Jednak cała branża czeka na rozstrzygnięcia największej dla nich niewiadomej - europejskich regulacji dotyczących lotów bezzałogowców. O minione miesiące i prognozę na 2020 r. pytamy przedstawicieli kluczowych instytucji związanych z sektorem, w tym Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC), Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) i nie tylko.
- Jak przekonują Małgorzata Darowska z Ministerstwa Infrastruktury i Marcin Dziekański z projektu "Drony nad Metropolią," trwa konsolidacja usługodawców, producentów, samorządów i administracji. Pomoże ona wdrażać kolejne rozwiązania korzystające z bezzałogowców.
- W nadchodzącym roku dużym wydarzeniem będzie zaprezentowanie na poziomie unijnym regulacji dotyczących lotów bezzałogowców. Ich implementacja jest oczkiem w głowie zarówno regulatorów, jak i przedsiębiorców konstruujących drony.
- Jak mówi WNP.PL Piotr Samson, prezes ULC: - Stale rośnie zapotrzebowanie na wszelkiego rodzaju usługi z wykorzystaniem bezzałogowych statków powietrznych.
- Nowe badanie rynku wykazało, że w ciągu ostatnich 3 lat w Polsce sprzedano 240-250 tys. dronów, głównie w przedziale wagowym do 4 kg.