Przywracanie do latania, należących do polskich przewoźników samolotów B737 MAX, będzie przebiegało pod nadzorem prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego, który jest w stałym kontakcie z EASA - poinformowała PAP rzeczniczka ULC Karina Lisowska. MAX-y w swojej flocie ma PLL LOT i Enter Air.
W ubiegłą środę Federalna Agencja Lotnictwa USA (FAA) wydała zezwolenie na powrót do latania z pasażerami samolotów Boeing 737 MAX, które z powodu dwóch katastrof były uziemione na całym świecie przez 20 miesięcy. Dotyczy to także maszyn będących we flocie PLL LOT oraz Enter Air.