Sobota jest drugim w tym tygodniu dniem ogólnokrajowego strajku brytyjskich kolei. Podobnie jak w czwartek, obsługiwanych jest tylko ok. 20 proc. połączeń, ale w skróconych godzinach.
Łącznie to już szósty tego lata dzień strajków kolejowych, które organizuje RMT, związek zawodowy pracowników kolei, transportu morskiego i drogowego. Pierwszy, trzydniowy protest odbył się pod koniec czerwca, później jednodniowy pod koniec lipca, a teraz w czwartek i sobotę, przy czym poważne zakłócenia odczuwane są też w dniach następujących po strajkach.