Wieloletnie starania przeciwników wielkich statków pasażerskich w Wenecji zostały zwieńczone w dekrecie rządu Mario Draghiego. Włoska rada ministrów zdecydowała, że wycieczkowce będą mogły zacumować tylko poza laguną.
Po raz pierwszy pojawiła się realna szansa na to, że w niedalekiej przyszłości gigantyczne wycieczkowce, gdy zostaną wznowione ich rejsy, przestaną zasłaniać perspektywę miasta i nie będą stanowić dla niego zagrożenia. Przypomina się ostatni groźny incydent z czerwca 2019 roku, kiedy w rejonie placu Świętego Marka wielki statek uderzył w nabrzeże, w wyniku czego ranne zostały cztery osoby.