Wojenna fala dociera do polskich portów

Wojenna fala dociera do polskich portów
Port Gdańsk, widok na DCT i Naftoport Fot. Mat. pras.

Logistykę w basenie Morza Bałtyckiego czeka głęboka zmiana. Wiele zależy od skali sankcji nałożonych na Rosję, szczególnie odnoszących się do surowców energetycznych, a także od postulowanego przez Parlament Europejski zakazu przyjmowania rosyjskich statków w europejskich portach. Ostateczne decyzje w obu sprawach wprawdzie jeszcze nie zapadły, ale to, że możemy się spodziewać długiego ochłodzenia w relacjach gospodarczych z Rosją, jest pewne. Będzie to rzutować także na pracę polskich portów.

Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
  • W scenariuszu negatywnym z logistycznego centrum naszej części Europy staniemy się krajem peryferyjnym, leżącym na granicy konfliktu zbrojnego.
  • Ale jest też scenariusz pozytywny. Straty polskich portów mogłyby zostać zrekompensowane nowymi układami logistycznymi, przejęciem ładunków z Nowego Jedwabnego Szlaku i obsługą logistyczną odbudowy Ukrainy.
  • O tym wszystkim będziemy rozmawiać podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. 25 kwietnia odbędzie się debata pt. "Porty morskie nad Bałtykiem". Zapraszamy!
Według rozeznania zrobionego na rynku gospodarczym reperkusje agresji Rosji na Ukrainę, jeśli chodzi o pracę polskich portów, rzutować będą przede wszystkim na przeładunki kontenerów i surowców energetycznych. Należy się spodziewać także wyznaczenia nowych kierunków handlowych.

Rosyjska dominacja

Analizując sytuację, warto uświadomić sobie, że rosyjskie porty dzierżą palmę pierwszeństwa na Bałtyku, a przynajmniej dzierżyły do 24 lutego.

Według wyliczeń Actia Forum, w 2021 r. ich łączne przeładunki stanowiły 47 proc. obrotów ładunkowych czołowej „10” bałtyckich portów. Z 471,1 mln ton przeładowały 221,4 mln ton. W największym bałtyckim porcie - Porcie Ust-Ługa - przeładunki drobnicy zwiększyły się o 12 proc. rok do roku. Wzrost odnotowano także w obsłudze ropy (+5 proc. rdr.) oraz produktów naftowych (+4 proc. rdr.). W Porcie St. Petersburg przeładunki drobnicy również uległy zwiększeniu o 13 proc. rdr. Oba porty odnotowały ożywienie przeładunków w grupie węgiel i koks (w każdym z analizowanych portów nastąpił wzrost o 11 proc. rdr.).

Tuż za rosyjskimi portami Ust-Ługa i St. Petersburg znalazł się Port Gdańsk, który w 2021 roku awansował na trzecią lokatę. Znaczące wzrosty port odnotował w obsłudze paliw płynnych (+37,9 proc. rdr.), zboża (+7,6 proc. rdr.) oraz drobnicy (+5,5 proc. rdr.). Pozostałe polskie porty, zajmujące 7. (Szczecin-Świnoujście) i 9. (Gdynia) lokatę, także charakteryzowały się wzrostem przeładunków. 

Wielkość przeładunków w 10 największych bałtyckich portach w latach 2019-2021 (tys. ton)
Co ważne, rok 2021 przyniósł awans Portu Gdańsk na pozycję lidera w przeładunkach kontenerowych (2,1 mln TEU) ze wzrostem o ponad 10 proc. w stosunku do 2020 roku.

Uderzenie w kontenery

Wiele wskazuje, że to przeładunki kontenerowe najbardziej ucierpią, przynajmniej w krótkim terminie, na skutek ochłodzenia (ograniczenia, zawieszania, zamknięcia?) relacji gospodarczych z Rosją.

Już kilka dni po wybuchu wojny najwięksi morscy operatorzy kontenerowi, w tym Maersk i MSC, ogłosili, że nie będą dostarczać do Rosji ładunków, poza artykułami spożywczymi, medycznymi i humanitarnymi. W efekcie kontenery, które docelowo powinny były trafić do rosyjskich portów, utknęły w portach europejskich, m.in. w Gdańsku. A żaden port nie lubi, gdy kontenery „leżakują” w nim za długo...

 

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl

×

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (5)

Do artykułu: Wojenna fala dociera do polskich portów

  • Nie mylić pojęć. 2022-03-26 09:45:18
    Co do "postulowanego przez Parlament Europejski zakazu przyjmowania rosyjskich statków w europejskich portach" należy przypomnieć, że porty niemieckie są wyłącznie "niemieckie"!!! Natomiast "europejskie" są wszystkie porty w pozostałych landach eurokołchozu!
  • Tadeo 2022-03-25 08:27:09
    koniecznie trzeba przyspieszyć budowę infrastruktury drogowej dla Doliny Logistycznej będącej zapleczem Portu Gdynia! Bez Drogi Czerwonej przeładunki portowe będą się dławiły. Faza projektowa ma trwać 3 lata, a można wykorzystać wcześniejsze opracowania!
  • niezły ubaw 2022-03-25 07:59:00
    Bardzo ekologiczne jest sprowadzanie węgla z Australii ,ponad 20 tyś km w jedną stronę i 20 z powrotem na pusto palącym tysiące ton ropy statkiem , nasza ekologia kwitnie . Ale krzyczeli że nasze kopalnie są nierentowne i nie eko, a elektrowni atomowych nie budowali ,to niech wożą z Australii i tak za wszystko my zapłacimy .
    • james bond 2022-03-25 13:01:26
      Australia wykopuje węgiel praktycznie odkrywkowo My musimy budować głębinowe kopalnie w których często króluje metan. Sugeruję poznać temat a potem dąć w surmy
    • Górnik 2022-03-25 21:49:03
      Transfer kasy poza granicę - tylko tyle potrafią polskojęzyczne nierządy w imię eko-terroryzmu.

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 34.238.189.240
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!