Pierwszy trend, który zmienia dziś oblicze transportu kolejowego to ekologia i kurs, jaki obrała Unia Europejska. Drugi to konteneryzacja - obniżająca koszty i skracająca czas transportu. O tym, co z tych tendencji wynika dla DB Cargo Polska mówi Thomas Hesse, członek zarządu spółki.
- Od 30 lat w Europie Zachodniej i w Polsce kolej była w odwrocie. Także w prokolejowych i proekologicznych Niemczech przegrywała nierówną walkę z transportem drogowym - mówi Thomas Hesse.
- Dopiero w ostatniej dekadzie trend ten uległ zahamowaniu. Unia Europejska zaczęła wdrażać mechanizmy, których celem jest przywrócenie równowagi na rynku transportowym.
- Biorąc pod uwagę strategiczne znaczenie i potencjał rozwojowy przewozów intermodalnych w Polsce, celowe byłoby opracowanie krajowego programu w tym zakresie, finansowanego ze źródeł publicznych - podsuwa Hesse.
Jakie są dziś najważniejsze trendy, od których zależy przyszłość przewozów towarowych koleją? Nie mam tu na myśli pandemii, która rzutuje na bieżące działania przewoźników. Proszę o odpowiedź odnoszącą się do dłuższego horyzontu czasowego.
Pierwszy to niewątpliwie zielony transport. W Europie Zachodniej i w Polsce kolej od trzech dekad była w odwrocie. Także w prokolejowych i proekologicznych Niemczech przegrywała nierówną walkę z transportem drogowym.
Dopiero w ostatniej dekadzie trend ten uległ zahamowaniu. Gdy uświadomiono sobie, że drogi odpowiedzialne są za 2/3 gazów cieplarnianych emitowanych przez transport do atmosfery (w przypadku kolei jest to niecały procent), za trzykrotnie wyższe koszty społeczne związane z wypadkami (ryzyko wypadku śmiertelnego na kolei jest 60 razy niższe niż na drodze) oraz za hałas i korki (kolej zajmuje kilkadziesiąt mniej przestrzeni potrzebnej do przetransportowania tej samej masy), zaczęto w UE wdrażać mechanizmy, których celem jest przywrócenie równowagi w podziale modalnym na rynku transportowym. Kolej jest preferowanym podmiotem tej polityki.
Na korzyść kolei przemawia jeszcze jeden fakt. Infrastruktura kolejowa już od dawna jest w dużym stopniu zelektryfikowana - samochody dopiero raczkują w tym zakresie. Są kraje, gdzie sieć kolejowa jest w 90 proc., a nawet w 100 proc. zelektryfikowana, jak Belgia czy Szwajcaria. Dla przykładu dziś ok. 80 proc. przewozów realizowanych przez DB Cargo Polska jest wykonywanych trakcją elektryczną.
A drugi trend to rozwój transportu intermodalnego? Ten segment staje się coraz ważniejszy i kusi coraz większą liczbę przewoźników.
- Tak, drugi trend widoczny w transporcie kolejowym to konteneryzacja. Dziś cały świat przewozi coraz większą ilość towarów kontenerami.
Konteneryzacja obniża koszty i skraca czas transportu. Dlatego jest to dla kolei ogromna szansa. Korzysta z niej już wiele krajów europejskich. Szwajcaria z najwyższym udziałem intermodalu w przewozach kolejowych - ponad 50 proc, Niemcy ok. 35 proc., Austria i Portugalia - ok. 30 proc.