Po tym, jak dopiero po niemal tygodniu udało się odkorkować zablokowany przez wielki kontenerowiec Kanał Sueski, we wtorek na kierownictwo drogi padł blady strach. Kłopoty z silnikiem miał wielki tankowiec.
Czytaj też: Egipt: Ruch na Kanale Sueskim rozładowany po odblokowaniu kontenerowca
Obecnie statek znajduje się na Wielkim Jeziorze Gorzkim, jednak porusza się o własnych siłach. Kierownictwo kanału poinformowało, że jednostka miała problem z napędem tylko przez 10 minut.
Jednak zdarzenie mogło nadszarpnąć nerwy szefostwa firma. Pozbawiony napędu statek, mógł zostać zepchnięty na brzeg kanału, co w najgorszym przypadku mogłoby skutkować ponownym zakorkowaniem tej drogi morskiej.
Ledwie bowiem tydzień upłynął od czasu, kiedy to kierownictwu kanału udało się udrożnić tą kluczową dla światowego handlu drogę morską. Przez sześć dni była ona zablokowana przez mający długość 399,94 metrów kontenerowiec Ever Given. Kolejka statków czekających na ponowne uruchomienie kanału przekroczyła 400 jednostek. Zarząd kanału oszacował straty spowodowane zablokowaniem drogi na ponad miliard dolarów.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl