17 stycznia fabryka Opel Manufacturing Poland w Tychach oficjalnie rozpocznie produkcję silników benzynowych PureTech, stosowanych w pojazdach Grupy PSA, której częścią jest Opel.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
Według wcześniejszych informacji, docelowo tyski zakład może wytwarzać ok. 460 tys. silników rocznie. Ponowne uruchomienie produkcji silników w Tychach daje pewność stabilnej pracy tyskiej fabryki przez wiele kolejnych lat. Obecnie zakład zatrudnia ponad 500 osób. Po zakładanym uruchomieniu trzeciej zmiany zatrudnienie może wzrosnąć do ok. 800 pracowników.
Przeczytaj także: Mimo że to już trzeci start, nie boję się o przyszłość zakładu - mówi dyrektor fabryki silników Opla w Tychach
Początki zakładu silników w Tychach sięgają końca lat 90. ubiegłego wieku. Później zakład był wspólnym przedsięwzięciem Isuzu i General Motors, a w końcu stał się własnością GM. W ciągu 15 lat powstało tam blisko 2,8 mln silników, m.in. do Opla, Hondy, GM Dat oraz do motorówek.
W 2014 r. produkcję silników wstrzymano, a załogę przeniesiono do Gliwic. Trzy lata później rozpoczęły się przygotowania do produkcji w Tychach silników GM. Gdy jednak Opel został przejęty przez francuską grupę PSA, zdecydowano, że zakład uruchomi produkcję silników stosowanych w autach tego koncernu. Oprócz Tychów silniki PureTech wytwarzane są także w dwóch fabrykach we Francji.
Łącznie w tyskim zakładzie produkowanych będzie 16 różnych typów trzycylindrowych silników benzynowych (dostosowanych zarówno do aut z manualną, jak i automatyczną skrzynią biegów). Przeprowadzona w celu rozpoczęcia produkcji silników modernizacja zakładu jednostek napędowych w Tychach oznacza instalację nowoczesnego parku maszynowego i pełną automatyzację procesu.
Opel nie podał dotąd wielkości nakładów związanych z uruchomieniem produkcji silników w Tychach - ma to być ogłoszone podczas oficjalnego rozpoczęcia produkcji 17 stycznia.