Jeśli ceny ropy naftowej będą dalej rosły, to zamiast wyczekiwanych obniżek czekają nas podwyżki cen na stacjach - napisali w komentarzu analitycy BM Reflex.
W ich ocenie wzrost cen ropy naftowej o blisko 5 dolarów za baryłkę wciągu tygodnia, praktycznie przekreśla szansę na spadki cen paliw w krótkim okresie.