BMW będzie eksportować samochody z Chin

BMW będzie eksportować SUV-y elektryczne z linii iX3 z Chin do Europy i USA - poinformował w środę serwis Automotive News. Plany koncernu zbiegają się w czasie z najpoważniejszym od wielu lat pogorszeniem się wzajemnych stosunków gospodarczych Chin i USA.

BMW planuje rozpocząć produkcję nowego modelu SUV-ów elektrycznych, znanego jako iX3, w 2020 roku w fabryce zlokalizowanej w mieście Szenjang w północno-wschodnich Chinach.
Szenjang będzie miał szansę stać się centrum eksportu samochodów z serii iX3 do USA, które dla BMW są drugim największym rynkiem. Złe stosunki gospodarcze między Chinami a USA nie będą tu przeszkodą.
Chiny stanowią coraz lepszą lokalizację ze względu na warunki eksportowe, nawet, jeśli eksport z tego kraju często oznacza konieczność podzielenia się z partnerami w ramach spółek joint venture.

Chiny to obecnie dla niemieckiego koncernu największy rynek.

BMW planuje rozpocząć produkcję nowego modelu SUV-ów elektrycznych, znanego jako iX3, w 2020 roku w fabryce zlokalizowanej w mieście Szenjang w północno-wschodnich Chinach.

Koncept modelu iX3 został zaprezentowany przez BMW na trwających od poniedziałku w Pekinie targach motoryzacyjnych. Według serwisu Automotive News, eksport tego samochodu z Chin na inne rynki pozwoli bawarskiej marce stać się pierwszym producentem luksusowych aut, który z Państwa Środka będzie sprowadzać na inne rynki nie tanie produkty, a pojazdy wyposażone w najnowsze technologie o wysokim standardzie.

Szenjang będzie miał szansę stać się centrum eksportu samochodów z serii iX3 do USA, które dla BMW są drugim największym rynkiem. Złe stosunki gospodarcze między Chinami a USA nie będą tu przeszkodą - ocenia serwis. Chiński rząd wcześniej już ogłosił strategię zmierzającą do wprowadzenia znacznych ułatwień dla zagranicznych koncernów motoryzacyjnych działających na lokalnym rynku. Program pod nazwą "Made in China 2025" ma ułatwić m.in. działania eksportowe dla fabryk motoryzacyjnych zagranicznych producentów, funkcjonujących w ramach struktur joint venture z zaangażowaniem chińskich partnerów.

"Dla klientów nie jest istotne, skąd pochodzą samochody, tak długo jak w budowie pojazdów zachowane są wszystkie standardy - co jest w tym przypadku zadaniem BMW" - twierdzi analityk rynku motoryzacyjnego pracujący dla IHS Markit, Tim Urquhart.

Serwis Automotive News ocenia, że wybór Chin na jedyną lokalizację produkcji dla iX3 jest dowodem na zmianę nastawienia koncernu; iX3 to kolejny model, który pomoże BMW spełnić wymogi obniżenia emisji zanieczyszczeń do atmosfery na największym światowym rynku samochodów elektrycznych, jakim są Chiny. Obecnie koncern z Monachium produkuje już w tym kraju hybrydę typu plug-in: SUV-a X1.

"Firmy motoryzacyjne muszą lokalizować produkcję samochodów elektrycznych w Chinach" - ocenia inny analityk związany z IHS Markit, Mark Fulthorpe. "Chiny stanowią coraz lepszą lokalizację ze względu na warunki eksportowe, nawet, jeśli eksport z tego kraju często oznacza konieczność podzielenia się z partnerami w ramach spółek joint venture" - dodaje.

Samochody z serii iX3 będą mogły na jednym ładowaniu baterii przejechać odległość 400 km - zapewnia producent. Model ten będzie odpowiedzią niemieckiego koncernu na szybki wzrost segmentu premium elektrycznych SUV-ów. Będzie na nim konkurował z modelem crossovera I-Pace od Jaguara oraz Q6 E-Tron od Audi, które do klientów trafią jeszcze w tym roku, a także z samochodem EQ C marki Mercedes, którego premiera zaplanowana jest na rok 2019.

Obecnie jedynym modelem zasilanym wyłącznie za pomocą baterii, który znajduje się w ofercie BMW, jest pochodzący z 2013 roku miejski samochód i3. Na przyszły rok z kolei koncern zaplanował premierę pojazdu elektrycznego marki Mini należącego do grupy BMW