Szef rządu W.Brytanii Boris Johnson rozważa wprowadzenie dofinansowań dla kierowców, którzy zrezygnują z pojazdu spalinowego na rzecz nowego auta na baterię. Takie osoby miałyby korzystać z dopłat sięgających 6000 funtów (blisko 30 tys. zł) - donoszą brytyjskie media.
Jako pierwszy o planach Johnsona poinformował dziennik "The Telegraph" w swoim niedzielnym wydaniu. Wzorem dla akcji ma być wdrożony w 2001 r. program ówczesnego laburzystowskiego kanclerza skarbu, Gordona Browna, w ramach którego wspierano wymianę aut z silnikami benzynowymi na samochody na olej napędowy. Oficjalne ogłoszenie nowej inicjatywy, w ramach której kierowcy przesiadający się z pojazdów spalinowych na elektryczne korzystaliby z dopłat rządowych sięgających 6000 funtów, miałoby nastąpić w przemowie szefa brytyjskiego rządu planowanej na 6 lipca br. - twierdzi "Telegraph".