"Elektryków" przybywa, ale są drogie i nie ma ich gdzie ładować. Dopłaty mają to zmienić

"Elektryków" przybywa, ale są drogie i nie ma ich gdzie ładować. Dopłaty mają to zmienić
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022
  • Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM WNP.PL
  • Autor: Grzegorz Dyjak
  • Dodano: 25-09-2019 06:01

Na ponad 20 milionów samochodów poruszających się po polskich drogach tylko niespełna 7 tysięcy to auta osobowe z napędem elektrycznym. „Elektryków” przybywa, ale w małym tempie. Jednym z powodów jest zbyt mała liczba punktów ładowania. Przeszkodą może być także cena takiego auta - zazwyczaj ponad 100 tysięcy złotych. Rynek elektromobilności mają pobudzić nowe przepisy przewidujące dopłaty do samochodów elektrycznych, ale tylko niektórych.

Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
  • W całym 2018 roku zarejestrowano w Polsce 1324 samochody elektryczne i hybrydowe typu plug-in. To o 24 procent więcej niż w 2017 roku.
  • Polska znajduje się obecnie na początkowym etapie wdrażania elektromobilności - podkreśla Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
  • Według danych Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) na świecie są 2-3 mln samochodów elektrycznych.
  • O rozwoju rynku pojazdów elektrycznych i jego perspektywach dyskutować będziemy podczas debaty "Elektromobilność", która odbędzie się 1 października w ramach XVI Kongresu Nowego Przemysłu.

„Dekarbonizacja w motoryzacji staje się faktem, a unijne i polskie ustawodawstwo tylko przyspiesza ten proces. Po polskich drogach porusza się kilka tysięcy samochodów elektrycznych, co stanowi jedynie promil pozostałych, ale tempo wzrostu ich rejestracji imponuje. Pod względem dynamiki sprzedaży stajemy się liderami rynku europejskiego” - wskazuje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) w najnowszej edycji "Raportu Branży Motoryzacyjnej". Opracowanie PZPM publikujemy w dziale Multimedia.

W całym 2018 roku zarejestrowano w Polsce 1324 samochody elektryczne oraz hybrydowe typu plug-in. To o 24 procent więcej niż rok wcześniej. Dla porównania w 2018 roku w Europie Zachodniej zarejestrowano milionowy samochód elektryczny, a na ten wynik najbardziej zapracowały takie kraje jak Norwegia, Niemcy, Wielka Brytania oraz Francja.

Norwegowie od lat mogą korzystać z niższych opłat i podatków przy zakupie takich aut, sytuację poprawia też tani prąd, który w 99 proc. pochodzi z elektrowni wodnych. Z kolei u naszych zachodnich sąsiadów zainteresowanie elektrykami pobudza dodatkowo sytuacja, w jakiej znalazły się pojazdy napędzane silnikami diesla, szczególnie tymi starszej generacji. Zamykane są przed nimi bramy kolejnych miast, a opinia publiczna sporo uwagi poświęca niebezpieczeństwom, jakie wynikają z zanieczyszczenia powietrza – zauważa PZPM.

Czytaj też: Właściciele samochodów elektrycznych wybiorą odgłosy ostrzegawcze

Dobre praktyki

Polskie ambicje dotyczące planów elektryfikacji w motoryzacji sięgają miliona samochodów do 2025 roku. Ocenia się jednak, że ten optymistyczny scenariusz jest mało realny nawet przy wsparciu ze strony państwa. "Zwolnienie z akcyzy, możliwość korzystania z buspasów oraz darmowego parkowania w centrum miast to za mało, żeby przekonać kierowców do zakupu auta elektrycznego”– podkreśla PZPM.

Dla przykładu nabywcy pojazdów elektrycznych we Francji mogą liczyć na dopłatę w wysokości 6 tys. euro oraz dodatkowy bonus w wysokości do 2 tys. euro w przypadku wymiany starego, konwencjonalnego pojazdu na elektryczny. Klienci w Niemczech mają prawo do premii środowiskowej w wysokości 4 tys. euro przy nabyciu samochodu zeromisyjnego lub 3 tys., gdy zdecydują się na hybrydę typu plug-in. Wysokie dopłaty przewiduje program rumuński: 9,5 tys. euro przy zakupie modelu całkowicie elektrycznego i 4,2 tys. euro w przypadku nabycia hybrydy typu plug-in.

Według raportów opracowywanych przez niezależne organizacje i instytucje przy optymalnym wykorzystaniu tych środków całkowity park pojazdów elektrycznych w Polsce wyniesie w 2025 roku ok. 300 tys. pojazdów, czyli mniej więcej tyle, ile do tej pory zarejestrowano łącznie w Norwegii, a więc w kraju będącym liderem elektromobilności w Europie. Poziom niemal 700 tys. samochodów elektrycznych osiągnęlibyśmy w Polsce w roku 2030 r., a dziesięć lat później liczba ta mogłaby wzrosnąć do nawet 2,5 mln - czytamy w raporcie PZPM.

 

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (19)

Do artykułu: "Elektryków" przybywa, ale są drogie i nie ma ich gdzie ładować. Dopłaty mają to zmienić

  • Moreno 2019-12-14 14:10:29
    Z tym sie nie zgodze, że nie ma gdzie ładować. Sorki, ale na te 7 czy 8 tys. elektryków greenway ma wystarczająco stacji na swojej mapce. Wystarczy sobie zreszta zerknąć na apkę. Czarno na białym widać, że są tak zlokalizowane aby nie było kłopotu z dojazdami miedzy punktami
  • Robert 2019-10-29 01:20:48
    Żadne dopłaty, nic podobnego. Państwo powinno się od tego trzymać z dala. Takie zmiany powinny dyktować warunki rynkowe i projekty przełomowe. Teraz dużo się mówi o proekologiczności, zatem nawet na tle inwestycji z całą pewnością pojawi się tego dużo. Ja zainwestowałem w setkę akcji Elimen, czyli projekt zakładający elektromobilność. Sam projekt bardzo dobrze przemyślany i jest to z pewnością łakomy kąsek dla potencjalnych inwestorów i mniejszych i większych
  • printer 2019-10-11 20:40:45
    Dopłaty by sie przydały to fakt, bo cena za samochod elektryczny nie jest do ogarniecia na nasze standardy finansowe. Juz i greenway mimo podwyzek za prad wprowadzil system rozliczen za ładowanie w abonamencie, zeby minimalizowac ludziom koszty ładowania. Jeszcze niech same elektryki pojda w dol...
  • rambo 2019-10-01 20:02:19
    jaka jest gwarancja na te elektryki
  • kW 2019-09-30 09:03:27
    Nie wszyscy wiedzą że docelowo wszystkie stacje ładowania będą płatne. Obecnie cena kWh na stacjach GW to 1.89 PLN w gniazdku domowym to ok.0,50 PLN. Więc w dużych miastach gdzie samochody elektryczne są jak najbardziej pożądane nie możliwości taniego ładowania. Elektryczny VW zużywa minimum 18kWh/100km w mieście.

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 3.236.209.138
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!