Szef Tesli Elon Musk przyznał, że Tesla przeszła od problemów z produkcją do trudności z realizacją dostaw pojazdów Model 3. Obecną sytuację firmy określił "logistycznym piekłem", dodając, że spodziewa się szybkiej poprawy - donosi agencja Reutera.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
Kwestie związane z produkcją i dostawą do klientów końcowych samochodów Tesla Model 3 pozostają największymi wyzwaniami dla rentowności koncernu. Strategiczny cel produkcyjny na poziomie 5 tys. pojazdów tygodniowych udało się osiągnąć dopiero w połowie lipca 2018 roku - rok po tym, jak Musk ogłosił rozpoczęcie produkcji. W jej przyśpieszeniu ma pomóc m.in. ogłoszone w połowie września ograniczenie dostępnych wariantów kolorystycznych. W sierpniu firma zapowiedziała, że w ciągu całego trzeciego kwartału linię produkcyjną powinno opuścić 55 tys. samochodów Model 3.
Agencja Reutera przypomina, że 47-letni amerykański miliarder spotkał się we wrześniu z krytyką inwestorów ze względu na udział w internetowym programie na żywo, podczas którego widać było, jak zaciąga się papierosem z marihuaną.