Producent samochodów sportowych Lamborghini sprzedał już całą swoją produkcję do początków 2024 roku. Zainteresowanie klientów nowymi modelami jest tak duże, że na odbiór auta trzeba czekać ponad 1,5 roku. Prezes spółki Stephan Winkelmann w wywiadzie dla AFP podkreślił, że mimo kryzysu dobra luksusowe bez kłopotu znajdują nabywców.
Producent luksusowych samochodów sportowych nie może narzekać na zmniejszenie zamówień wynikające z ogólnoświatowego kryzysu.
- Mamy już sprzedaną cała swoją zaplanowana produkcję do początku 2024 roku. Obserwujemy bardzo duży popyt na auta i mamy portfel zamówień wypełniony na 18 miesięcy. Przy czym przyjeżdża do nas coraz więcej klientów zainteresowanych kupnem - powiedział w wywiadzie dla AFP prezes Lamborghini Stephan Winkelmann