Japoński koncern motoryzacyjny Mitsubishi ujawnił w piątek, że wewnętrzne śledztwo wykazało, iż były prezes Carlos Ghosn "nielegalnie" otrzymał ok. 7,8 mln euro od zagranicznej spółki joint venture założonej przez Nissana.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
Wewnętrzne śledztwo rozpoczęło się po tym jak Ghosn został aresztowany w listopadzie w związku z podejrzeniem o przestępstwa finansowe w Nissanie. Dochodzenie nie wykazało jednak żadnych nieprawidłowości w ramach samego Mitsubishi, ani w powiązanych z nim podmiotach.
Prawnik odpowiedzialny za wewnętrzne postępowanie Mitsubishi Kei Umebayashi powiedział dziennikarzom, że holenderska spółka joint venture powstała aby Ghosn mógł otrzymywać nielegalne honoraria.
- Prawdą jest, że Ghosn nadużył NMBV - podkreślił dyrektor generalny Mitsubishi Osamu Masuko. Przyznał jednocześnie, że koncern rozważa wystąpienie z pozwem przeciwko byłemu prezesowi.
Mitsubishi jest trzecim partnerem sojuszu założonego przez Renault i Nissana. Japońska firma dołączyła w 2016 roku, kiedy Nissan przejął 34 proc. udziałów. Ghosn objął stanowisko prezesa rady nadzorczej po tym jak wybuchła afera dotycząca manipulacji wynikami poziomu spalania samochodów. Został pozbawiony funkcji w listopadzie 2018 roku, niedługo po aresztowaniu.