W latach 2010-2016 Niemcy systematycznie przekraczały dopuszczalne limity dwutlenku azotu (NO2) w powietrzu, orzekł TSUE. "Państwo, które poważnie traktuje dobro swoich obywateli, nigdy nie powinno trafić przed Trybunał Sprawiedliwości" - komentuje "Sueddeutsche Zeitung".
- Zdaniem TSUE Niemcy, nie podejmując od dnia 11 czerwca 2010 r. odpowiednich środków w celu zapewnienia przestrzegania wartości dopuszczalnych dla NO2 we wszystkich rozpatrywanych strefach, łamały unijne prawo.
- Dziennik "Sueddeutsche Zeitung" pisze w komentarzu do tego wyroku: "Ponieważ powietrze w niemieckich miastach uległo poprawie, orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości ma niewielkie konsekwencje.
- Telewizja ARD zwraca uwagę na "gorzki posmak wyroku TSUE " w kontekście tego, że "w międzyczasie powietrze w miastach i regionach stało się znacznie czystsze".