Nissan stawia na Chiny i samochody elektryczne

Japoński gigant motoryzacyjny Nissan stawia na ekspansję na rynku chińskim. Do końca bieżącego roku koncern chce otworzyć nową fabrykę w Changzhou w pobliżu Szanghaju, a w kolejnym roku w Wuhan. Dynamiczny rozwój nowych jednostek biznesowych sprawi, że liczba samochodów wytwarzanych przez tego producenta w Chinach wzrośnie o około 30 procent, czyli do dwóch milionów sztuk rocznie. Na podobny krok zdecydowała się również Toyota, która udostępni swojemu chińskiemu partnerowi GAC technologię hybrydowego, spalinowo-elektrycznego napędu.

Dla Nissana ekspansja na rynku chińskim ma strategiczne znaczenie.
Dla japońskiego producenta sukces tym rynku może stanowić kwestię życia lub śmierci.
Z powodu pandemii sprzedaż koncernu w Stanach Zjednoczonych, jego kluczowym rynku, spadła o blisko jedną trzecią.

Nissan planuje wprowadzić do 2025 roku na prężnie rozwijający się rynek chiński dziewięć nowych modeli, z których wszystkie będą mieć napęd hybrydowy lub elektryczny.